
Rudolf:
Sam nie wiem czy wszystko ze mną w porządku. Wszędzie widzę i słyszę ptaki. Myślę o nich całymi dniami. Biegam za nimi, skaczę, rzucam się, ale nie jestem pewien czy one tam są, wydają się tak blisko i tak daleko jednocześnie. Przecież gdyby istniały, to już dawno bym kilka upolował. A może mam omamy, może jestem chory? Zaczynam mieć wątpliwości...
Mia:
Hehe, ja nie ma wątpliwości.
2 komentarze:
Oho, znamy te ptaki, one pojawiają się zazwyczaj wieczorem, tylko nikt poza kotem ich nie widzi! My mówimy na nie "słufy" :)
Rudi
Niebieski ptak z ciebie
chociaż jesteś rudy :)
Prześlij komentarz